wtorek, 23 września 2014

Poznań alternatywnie

Przez ok. 5 lat mieszkam w Poznaniu. Nie narzekam, chociaz zawsze mogło być lepiej.
Miasto pod względem turystycznym dosyć słabo, porównując do innych miast polskich, jak np. Wrocławia, Warszawy, Krakowa. Oczywiście Stary Rynek jest uroczy, jest kilka ładnych miejsc, ale mam wrażenie, że
władze miasta nie chcą zarabiać na turystyce, mając w planach wybudowanie np. kolejnej galerii handlowej.

Środek miasta jest rozkopany od ponad dwóch lat. Przejazdy są bardzo utrudnione. Hasło reklamowe "Poznań miasto doznań" nabiera innego znaczenia, gdy ok 4 razy w tygodniu doświadczasz "popsucia" komunikacji miejskiej i to w godzinach szczytu. Przy próbie wyjechania z Poznania, możesz się zagubić w labiryncie nowego dworca, szczególnie w jego podziemiu i zlokalizowanym tam dworcu PKS.

Można byłoby mnożyć i mnożyć jak bardzo nieprzemyślane decyzje kogoś z góry psują życie w tym mieście. Jednak do Poznania zjeżdża cała masa ludzi, z różnych miejsc Polski. To, co przyciąga do tego miasto to przede wszystkim  stosunkowo wysoka ilość pracy. Na stan marzec 2014 Wielkopolska charaktryzowała się jednym z najmniejszych wskaźników bezrobocia ok. 10 proc.

Ostatnio Amazon otworzył swoją  fabrykę w Sadach. Zatrudniają ponad 3 tysiące ludzi. W Komornikach powstaje nowe centrum logistyczne Volskwagena http://epoznan.pl/news-news-46002-Komorniki_powstanie_nowe_centrum_logistyczne_VW. Poznan jest idealnym centrum logistycznym. Jest właściwie trasą przelotową we wszystkich kierunkach Polski, zlokalizowany przy autostradach. Płaski teren jest na pewno tez dużym atutem. Amazon jest właściwie na pracach wykończeniowych swoich magazynów na powierzchni ponad 100 000 km2. Budowane są też drogi, zbiorniki, budnynek pompy pożarowej i ogromne bramy przemysłowe. Takie bramy przemysłowe są bardzo ważne w magazynach, ograniczają one przede wszystkich utrat ciepła, co dla TAKIEJ powierzchni magazynu jest kluczowe.

Pomijąc fakt wyposażenia magazynu, ciekawym aspektem budowy magazynu jest też wynagordzenie pracowników. Stawka godzinowa w Polsce to ok. 13 zł brutto, natomiast w Niemczech od 10 do 12 Euro. Tylko, że przez Niemcy przeszła fala strajków, która ma na celu podnieść tą kwotę....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz