wtorek, 5 sierpnia 2014

Bałtyk latem – Mierzeja Helska

Dzisiaj trochę o Mierzei Helskiej. Jest to najdłuższy półwysep w Polsce, bo ma aż 34 km. Właściwie jest to mierzeja, usypana przez prądy morskie- czyli piaszczysty wał, zalesiony i pokryty wydmami. Oddziela dwie zatoki: pucką i gdańską, Przecinają go kilka miejscowości: Władysławowo, Chałupy, Kuźnica, Jastarnia, Jurata i Hel. Każda z nich to dawna wieś rybacka, która na fali mody w latach 20 XX wieku wyrosła na nadmorski kurort. Do Władysławowa często przyjeżdżał sam Piłsudski i Mościcki.


dlaczego warto jechać na półwysep helski

 Dlaczego warto pojechać na półwysep helski?


 Przede wszystkim – morskie powietrze, dużo jodu i przepiękne plaże i wiele atrakcji, głównie tych krajobrazowych. Przez ten odcinek jedzie się ok. godziny z uwagi na remont drogi, która jest tylko tutaj jedna. Jadąc od Władysławowa na Hel po dwóch stronach mamy morze, co jest niespotykanym nigdzie w Polsce widokiem.

 Jeżeli chodzi o miejscowości to zaczynając od Władysławowa wartym uwagi jest Dom Rybaka z wieżą widokową i galerią rzeźby kaszubskiej. Mieszkańcy okolic nazywani są Kaszubami (tzw. Kaszubami nadmorskimi). Charakteryzują się ciekawym folklorem, odrębnym językiem i kulturą. Warto przejść przez wąwóz Rudnik, którego malowniczy korytarz przeprowadzi nas do morza.

 Chałupy to kolejna miejscowość, mała osada rybacka, dziś ośrodek turystyczny. Jest to właściwie cześć Władysławowa, ma przepiękną plażę, a fajni windsurfingu znajdą coś dla siebie.

 Nieopodal znajduje się Kuźnica – która znajduje się w najwęższej części. Przy ulicy można zobaczyć domki z czerwonej cegły, wybudowane pod koniec XIX w.

 Kolejnym punktem jest Jurata- przed wojną był to obowiązkowy punkt elity polskiej. Warto przejść się na molo, z skąd można podziwiać piękny widok na Zatokę Pucką.

 W Jastarni znajdziecie atmosferę  przedwojennej wioski rybackiej, skąd wypływają żółte kutry. Tutaj znajdziecie też najpiękniejsza plażę na całym półwyspie. Szeroka plaża jest oddzielona lasem sosnowym, pośród, których widać latarnię morską. Z zabytków warto zobaczyć kościół Nawiedzenia NMP z 1931 r., o wystroju w klimacie morskim.

 W końcu dojechaliśmy do Helu! Najciekawszej miejscowości na mierzei. Co tutaj robić? Przede wszystkim przejść się urokliwą ulicą Wiejską, przy której możemy zjeść pyszną rybę, zobaczyć niewysokie domki rybaków, czy chatę kaszubską. Warto zajrzeć do portu rybackiego, przejść się do skansenu broni morskiej tuż obok cyplu, czy wejść na latarnię morską. Największą popularnością cieszy się jednak słynne, helskie Fokarium, gdzie można zobaczyć foki szare uratowane z bałtyckich plaż.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz